Ćwiczenia z przepisywania, wklepywania i zapamiętywania. Skończyłem 62 lata i traktuję te ćwiczenia jako bardzo dobre ćwiczenie na zachowanie sprawności umysłowej i poszerzenie wiedzy o świecie.
OPPENHEIMER. TRIUMF I TRAGEDIA OJCA BOMBY ATOMOWEJ
ciąg dalszy
Joe Hirschfelder, chemik, który miał prowadzić pomiary opadu radioaktywnego po eksplozji, tak później opisywał ten moment: "Nagle noc zamieniła się w dzień, było niezwykle jasno, chłód zamienił się w ciepło, kula ognia, rosnąc i unosząc się w górę, stopniowo zmieniała kolor z białego na żółty i czerwony. Po okołu pięciu sekundach powróciła ciemność, lecz powietrze było wypełnione fioletową poświatą, tak jakby otaczała nas zorza polarna [...]. Staliśmy zatrwożeni, a fala uderzeniowa podrywała śmieci z pustyni i wkrótce przeszła obok nas".
W chwili, gdy gadżet eksplodował, Frank Oppenheimer był obok brata. Choć leżał na ziemi, "światło pierwszego błysku odbiło się od piasku i przeszło przez moje powieki. Kiedy wreszcie spojrzałeś, widziałeś kulę ognia i niemal w tej samej chwili niezwykłą unoszącą się chmurę. Była świecąca i purpurowa". Frank przestraszył się, że chmura "może się przesunąć i objąć nas". Nie przypuszczał, że temperatura wybuchu może być tak silna. Po kilku chwilach huk eksplozji odbijał się od widocznych w dali gór. "Sądzę, że najbardziej przerażająca była ta wisząca, purpurowa chmura z czarnym pyłem radioaktywnym. Nie wiedziałeś, czy się rozwieje, czy przesunie ku tobie".
Koniec odcinka
Ciąg dalszy nastąpi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz