We wrocławskiej komunikacji miejskiej, ściśle - w tramwajach - zobaczyłem wczoraj komunikaty adresowane do młodzieży, zdaje mi się. Najczęściej nie zabieram ze sobą smartfona więc nie mogłem udokumentować tego co zobaczyłem. To co rzuciło mi się w oczy to litera "z" przekreślona w środku czytana jak "ż". I takie "ż" było WSZĘDZIE! Możecie sobie wyobrazić jak brzmiał przekaz takiego komunikatu. Przypomniał mnie się filmik jaki przed wielu laty można było zobaczyć w komunikacji miejskiej z grupą młodzieży walczącą ze sobą na niby. Po pewnym czasie zniknął ten filmik. Mnie się zdaje, że to te same osoby, które chcą ośmieszyć Polskę wymyślają takie operacje.
Dopisek.
Były tam również lalki reklamujące chyba krasnoludki, ale nie pamiętam dokładnie. Mi przypomniały Muppety. Tutaj też była gruba przesada. Ale... co mnie to obchodzi.
Teraz o 07.15 dostaję w nosa, zdalnie. I czy nie jest to przestępstwo?!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz