Tydzień temu policja nocnymi torturami chciała mnie zmusić do wyprowadzki. Skończyło się depresją samobójczą i brakiem pieniędzy czyli jak zwykle. Oprócz tego programowali mi odbyt i chcieli mnie zmusić do homoseksualizmu, zresztą codziennie mnie nękają przeróżnymi gejami. Te osoby w policji, które to organizują są po prostu głupie i dopuszczają się przestępstw, za które premier cwaniaczek nie ma zamiaru przyznać mi zadośćuczynienia w postaci specjalnej renty i nowego mieszkania. Gdybym to dostał to wróciłoby uczucie sprzed kilku lat spod apteki, ale... tak to sobie mogę. Skończyłem 62 lata i częściej myślę o samobójstwie bo znów mnie doprowadzili do złego rozporządzenia środkami. Dręczą mnie codziennie na różne sposoby. Samobójstwa być może nie popełnię, ale upływ czasu jest nieubłagany.
Dzieci i samotne matki mnie nie interesują, to była oferta dla rządu swego czasu. Interesuje mnie ciągle jakiś nieużytek...
Chyba, że w końcu popełnię samobójstwo, wtedy wypełnię jakiś cmentarny nieużytek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz