poniedziałek, 6 maja 2024

Ćwiczenia: SPIELBERG. Nieautoryzowana biografia pióra Johna Baxtera we fragmencie.

 Ćwiczenia z przepisywania, wklepywania i zapamiętywania. Lekturę wypożyczyłem przypadkowo i to był cholernie przyjemny przypadek. Cały czas sprawia mi niekłamaną radość. Pełno w biografii Stevena Spielberga prawdziwych historii od których trudno się oderwać. Zdjęcie z dzieciństwa z powodu rodziców, reszta to moje wstawki.

SPIELBERG

Nieautoryzowana biografia

john baxter

Przekład 

Beata Hrycak

Wyd. Europa





  Jeśli przyjąć, że na wybitną indywidualność składa się nieprzerwany ciąg udanych posunięć, to trzeba przyznać, iż w nim było coś wspaniałego, jakiś wyższy stopień wrażliwości na obietnice życia, jak gdyby należał do gatunku tych skomplikowanych mechanizmów, które rejestrują trzęsienie ziemi odległe o dziesięć tysięcy mil. Zdolność ta nie miała nic wspólnego ze zwietrzałą wrażliwością, której tak chętnie nadaje się rangę temperamentu twórczego - był to niezwykły dar nadziei, romantyczna wrażliwość, jakiej nigdy u nikogo nie spotkałem i pewnie już nigdy nie spotkam.
                                                                                  F. Scott Fitzgerald, Wielki Gatsby
                                                                                  przeł. Ariadna Demkowska-Bohdziewicz






  Prawda jest taka, Charlie, że nie obchodzi cię nic poza czubkiem własnego nosa. Starasz się przekonać ludzi, jak to bardzo ich kochasz, i że oni powinni odwdzięczyć ci się tym samym. Tyle, że ty chcesz miłości po swojemu. Wszystko ma się odbywać zgodnie z twoimi zachciankami - wedle reguł, które ustanawiasz ty. A jeśli coś się nie powiedzie i zostaniesz dotknięty do żywego - wtedy zabawa się kończy, a ciebie trzeba utulić i niańczyć bez względu na okoliczności - i bez względu na, kto jeszcze został zraniony.
                                                                                    Joseph Cotten w filmie Obywatel Kane,
                                                                                    Hermann J. Mankiewicz i Orson Welles


Wstęp

  Wszyscy są zgubieni oprócz mnie.
         River Phoenix jako młody Indiana Jones w filmie Indiana Jones i ostatnia krucjata

 strona 12

  Spielberg dołączył do Lucasa i jego żony Marcii, którzy zaszyli się Hawajach w oczekiwaniu na wieści o nowym filmie Lucasa Gwiezdne wojny (Star Wars). Branżowe pismo "Variety" przekonywało wszystkich, iż młodzieńcza opera kosmiczna zrobi klapę. Tymczasem przekazywane codziennie Lucasowi przez telefon wskaźniki oglądalności wykazały, że film jest przebojem roku, jeśli nie całej dekady. Jego dawny mistrz, a obecny rywal - Francis Ford Coppola - cierpiący na chroniczny brak pieniędzy mimo sukcesu Ojca Chrzestnego (The Godfather), z zazdrością zadepeszował z San Francisco: "Przyślij, forsę, Francis".


  Pracując nad wznoszeniem zamku, Lucas i Spielberg gawędzili głównie o przyszłych projektach. Spielberg instynktownie ustępował starszemu koledze. Zainteresowanie Lucasa historią, jego temperament mnicha i długie chwile milczenia wyrobiły mu reputację guru wśród hałaśliwej grupy młodych reżyserów, którą dziennikarze obdarzyli mianem Nowego Hollywood.




  Usypując z piasku mury zamku, Spielberg zastanawiał się głośno, czy nie pokusić się o zrobienie czegoś prostego i mało wymagającego: przygodowego filmu akcji w stylu Jamesa Bonda. Nie powiedział Lucasowi, że próbował już uzyskać zlecenie od brytyjksiego producenta serialu Alberta "Cubby" Broccoliego, lecz jego ofertę odrzucono.
  - Mam lepszy pomysł na film - oświadczył Lucas. - Słyszałeś kiedyś o zaginionej arce przymierza?
 - Chodzi o Arkę Noego?
 - NIe, nie, nie o arkę Noego. - wymamrotał Lucas, dodając zamkowi wieżyczkę. Opowiedział o arce - skrzyni, w której Izraelici nieśli dwie tablice dziesięciorga przykazań dane Mojżeszowi przez Boga, o lasce Aarona i mannie, która pozwoliła im przetrwać na pustyni.
  W rzeczywistości historia ta była taką samą nowością dla Lucasa, jak dla Spielberga. Napomknął o niej Phil Kaufman, scenarzysta i reżyser z Bay Area, z którym Lucas przedyskutował pomysł. Kaufman słyszał o Arce od swego ortodonty, gdy miał dziesięć lat. Opowieść wywarła na nim niezatarte wrażenie.
  Zanim nadpłynęła fala, Spielberg wykopał fosę. Ocalił zamek przed zagładą na dwadzieścia minut. W tym czasie Lucas nakreślił w zarysach wątek filmu, który chodził mu po głowie od prawie czterech lat.



Koniec odcinka
Ciąg dalszy nastąpi








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz