poniedziałek, 29 kwietnia 2024

Biblioteka - siedem dni w tygodniu przez 365 dni w roku.

 W związku nadchodzącym świątecznym tygodniem w Polsce, przypomniał mnie się pomysł na pracę biblioteki przez okrągły rok - w ograniczonym zakresie w dni świąteczne i pierwszy stycznia. 

Nawet najbardziej religijna rodzina nie siedzi w święta ze sobą cały czas, nie wspominając o całej reszcie. Pierwszy stycznia, również, sporo ludzi chciałoby mieć możliwość wyjścia do... biblioteki! 

Biblioteka, jako instytucja kultury nie raniłaby niczyich uczuć religijnych, a dla innowierców oraz osób niewierzących byłaby możliwością spokojnego spędzenia czasu. 

Biblioteka taka wyposażona w komputery z dostępem do Internetu byłaby możliwością poinformowania wszystkich o swojej krytycznej sytuacji albo innych zdarzeniach wtedy, gdy taka osoba nie ma akurat dostępu do Internetu. 

Oczywiście, biblioteka nie jest z gumy, a personel też chciałby mieć wolne, ale to akurat jest najmniejszy problem. Na tę kwestię należałoby spojrzeć z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa i klęsk żywiołowych. Biblioteka to nie centrum pomocy ani powiadamiania, ale zawsze w pewnych godzinach by działała. 

Internet zmienił i zmienia świat. 

I tyle. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz