Unia Europejska odchodząca od paliw kopalnych to mrzonka. Ostatnie zlodowacenie zakończyło się całkiem niedawno w skali geologicznej i może szybko wrócić. Politycy europejscy powinni sobie przypomnieć o węglu brunatnym, m.in. w Polsce, i nie rezygnując z ambitnych celów klimatycznych przekierować wydawanie pieniędzy w Europie na węgiel brunatny, zamiast wspierać niedemokratyczne rządy arabskie kupując ropę. Węgiel brunatny stwarza tu bardzo dobre możliwości. Przejście na OZE nie zagwarantuje bezpieczeństwa energetycznego. Trzeba mieć zapasowe moce, a oprócz tego eksploatacja węgla brunatnego odpowiednio prowadzona nie jest zagrożeniem dla klimatu. Zlodowacenie i tak może wrócić. Wyeksploatowane złoże węgla brunatnego stwarza szansę na dotarcie do innych surowców ukrytych pod tym złożem. A jeśli nie, to można je zagospodarować na wiele różnych sposobów - składowisko śmieci jako pokłady przyszłych surowców jest bardzo dobrym pomysłem. Jakby na to nie patrzeć, cywilizacja będzie produkować śmieci a przemysł odpady.
Wyrobiska po węglu brunatnym i różnorodne odpady
| 29 lis 2022, 05:55 | ![]() ![]() | ||
|
--
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz