Polska: rekonstrukcja rządu i zadania, sobie a muzom.

 Po wyborze nowego prezydenta musi nastąpić rekonstrukcja rządu. Nie da się tak jak obecnie po rządach Zjednoczonej Prawicy. 

Co powinien zrobić nowy rząd:

1. Granica z Białorusią.

Nowy rząd powinien zamknąć wszystkie przejścia graniczne z Białorusią z powodu "wojny hybrydowej" prowadzonej przeciwko Polsce. Przejście kolejowe Terminal Małaszewicze należy zamknąć z powodu przeprowadzenia MODERNIZACJI! Modernizacja może się zakończyć jeśli Pekin złoży korzystną ofertę. 

2. Zbrojenia.

Należy anulować umowy z Koreą Południową na dostawy uzbrojenia i złożyć im ofertę nie do odrzucenia: Zbudowanie elektrowni atomowej na Dolnym Śląsku (można we współpracy z Amerykanami). Dolny Śląsk z powodu inwestycji koreańskich i KGHM.

2.1 Zbrojenia morskie.

W związku z budową farm wiatrowych na Bałtyku i koniecznością ochrony żeglugi należy wynająć stosowną liczbę okrętów wojennych zdolnych do abordażu.

3. Geotermia.

Rząd finansuje wiercenia i wykorzystanie źródeł geotermalnych.

4. Woda.

Należy zbudować zbiornik retencyjny w górnym biegu Odry i odsuwać wały, również Wisły.

Więcej pomysłów nie mam, bo człek ze mnie nie uczony w mowie i piśmie, jeno oczytany. 

I jeszcze - specjalna renta i mieszkanie dla mnie, rządowe. Przypomniałem sobie. 

O swojej sytuacji. Rzeczowo i kulturalnie.

Rząd, póki co, nie przyznał mi zadośćuczynienia czyli specjalnej renty i rządowego mieszkania. Władz miejskich nie interesują moje pomysły, ani spostrzegawczość, tak jak w przypadku nieuzasadnionego konkursu związanego z Muzeum Architektury. Opisanym w moim wpisie ze stycznia tego roku: Wrocław. Jeszcze raz o Muzeum Architektury. Lepiej zbudować dom spokojnej starości.

Skończyłem 62 lata, a Oni chcą mi wmówić, że... 22 lata. Nie da się. Ciągle próbują i przeprowadzają nielegalne doświadczenia na mnie, które doprowadzają mnie do roztrwonienia pieniędzy i depresji samobójczej.

Pozbierałem się. Nie wiem tylko na jak długo, bo moje życie się kończy, a nie zaczyna. To mój 63 rok życia, a nie 23.

Ćwiczenia: "Scientific American" Jaime B. Palter "Zagrzebane w morzu" w ostatnim fragmencie - esencja.

 Ćwiczenia z przepisywania, wklepywania i zapamiętywania. Skończyłem 62 lata i ćwiczenia pozwalają mi zachować pewną sprawność umysłową. 

SCIENTIFIC AMERICAN polska edycja

ŚWIAT NAUKI kwiecień 2025

ZAGRZEBANE W MORZU

Ingerencja w chemię i biologię oceanu może sprawić, że przyjmie on od atmosfery olbrzymie ilości węgla ocieplającego planetę. Czy jednak nie będzie to przekroczenie czerwonej linii?

JAIME B. PALTER

Strona 65

WODY POWIERZCHNIOWE OCEANU stale wymieniają gazy z atmosferą. Azot, tlen, CO
2 i inne lotne substancje występujące w atmosferze odpowiadają za pewną część wywieranego przez nią ciśnienia. Mówimy o tzw. ciśnieniu cząstkowym (parcjalnym) każdego gazu. Znajdujący się w oceanie CO
2 również wywiera ciśnienie parcjalne, tak jak woda i inne molekuły. Gdy ciśnienie cząstkowe CO
2 w oceanie jest niższe niż jego ciśnienie parcjalne w atmosferze, wówczas gaz rozpuszcza się w wodzie morskiej. Powietrze i woda dążą bowiem do wyrównania poziomów CO
2. Antropogeniczne emisje dwutlenku węgla zwiększają ciśnienie parcjalne CO
2 w atmosferze - w rezultacie coraz więcej gazu przenika do oceanu. Większość oceanicznego CO
2 reaguje z wodą morską, tworząc wodorowęglany i węglany, które - tak jak sól - pozostają w stanie rozpuszczonym przez tysiąclecia. Od początku rewolucji przemysłowej, czyli w ciągu około 150 lat, oceany pochłonęły około 30% antropogenicznych emisji CO
2, znacznie spowalniając tempo zmian klimatycznych.

Od blogera:

Planeta sama reguluje klimat. Gdyby nie antropogeniczna emisja gazów cieplarnianych mielibyśmy zlodowacenie, ponieważ od kilku milionów lat jest dominująca epoka, która nazywa się: Czwartorzęd. 

Ćwiczenia: "Scientific American" Jaime B. Palter "Zagrzebane w morzu" we fragmencie.

 Ćwiczenia z przepisywania, wklepywania i zapamiętywania. Skończyłem 62 lata i ćwiczenia pozwalają mi zachować pewną sprawność umysłową. 

SCIENTIFIC AMERICAN polska edycja

ŚWIAT NAUKI kwiecień 2025

ZAGRZEBANE W MORZU

Ingerencja w chemię i biologię oceanu może sprawić, że przyjmie on od atmosfery olbrzymie ilości węgla ocieplającego planetę. Czy jednak nie będzie to przekroczenie czerwonej linii?

JAIME B. PALTER

Strona 64

  Dostawy żelaza przyczyniły się do wielkich zakwitów fitoplanktonu pobierającego duże ilości węgla z atmosfery. Oceanograf John Martin z Moss Landing Marine Laboratories w Kalifornii jako pierwszy zauważył, że nawożenie oceanu żelazem mogłoby wpłynąć na klimat planety. Na spotkaniu zorganizowanym w 1988 roku w Woods Hole Oceanographic Institution wypowiedział słowa, które stały się jednym z najpopularniejszych cytatów w dziejach oceanografii: "Dajcie mi pół tankowca żelaza, a wywołam epokę lodową".

Koniec odcinka

Ciąg dalszy nastąpi

Od blogera:

Dobrze, że nikt mu nie dał tego tankowca i żelaza. Zlodowacenie byłoby prawdziwą katastrofą.